środa, 11 grudnia 2013

w miłości

Nie ma miłości bez wierności,
Nie ma miłości bez tęsknoty,
Nie ma miłości bez radości,
Nie ma miłości bez smutku,
Nie ma miłości bez porażek,
Nie ma miłości bez czułości,
Nie ma miłości bez wiary,
Nie ma miłości bez Boga.

A w miłości jestem rozkochany,
Rozlany na przestworzu nieba,
Otwieram swe oczy i patrzę,
Na to, co włoży Bóg w dłoń,
Mam nadzieję, że się uśmiechasz,
Kiedy patrzysz w okno na ziemię.

Bo bez miłości co to za życie,
Puste samotne i uschłe,
Jak dobrze, że Bóg w nas je wlewa,
Rozniecając ogień co dzień na nowo,
Można żyć nadzieją, ale realnie szukać,
Szczęścia w chmurach, co w wersach ukryte,
Chcę dać Ci okruszek radości.

Nie oszukam ani siebie, ani nikogo,
Że z głębi serca potrzebuję pokoju,
Skoro zewsząd chce mnie pożreć zły,
Ja chcę na miłości Bożej się oprzeć,
Bo w Bogu mym mam ochronę,
A za rękę to tak raźniej można kroczyć.

Wtedy już nic nie jest straszne,
Bo miłość i Bóg jest między nami,
Cóż można chcieć więcej?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz