czwartek, 5 września 2013

A więc wrzesień ?

Ja poeta jestem,
Tak szczęśliwy,
Tak spełniony,
Taki radosny,
W końcu pogłaskany.

Z wielu artystów na świecie,
To właśnie mi przypadło,
Płakać ze szczęścia,
Kiedy gorzkich łez już zabrakło,
Kiedy chmur już nade mną nie ma,
Może to dobrze, że jestem tu teraz,
I mogę kochać jak nigdy dotąd?

Listów mam garstkę kolorowych,
Wspomnień już teraz dobrych,
Bo zrodzonych z Bożej woli,
Cóż jeszcze mi więc potrzeba,
Skoro muza mym natchnieniem,
Jest blisko serca mojego,
A oczy swe na mnie przenosi,
Gdy dusza ma o miłość prosi?

Jestem czułym romantykiem,
Nie jestem jednak antykiem,
Drogą moją jest Chrystus,
Co nie pozwala mi przysnąć,
Miłości więc chcę garść oddać,
Tej muzie co dała mi ucha,
Niech pragnie więc słów mych,
Niech dziś ich wieczorem posłucha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz